akwarela

Ania

Kolejne zdjęcie z sesji „dziś rano jestem chora”. Zdjęcie zrobione tzw. „małym wielkim formatem” (czyli 4×5″), własną niedokończoną konstrukcją, gdzie za ławę służyła drabinka, a ostrość blokowało się ściskami stolarskimi. Negatyw odbity stykowo na papierze akwarelowym, celulozowym Daler Rowney, pokryty emulsja fotograficzną Foma.

 

Bielsko-Biała Górne

 

Nieczynny przystanek PKP Bielsko-Biała Górne. Wsiadałem/wysiadałem na nim przez 3 lata. Okazało się, że z/do Skoczowa jest 19km, a do B-B Głowna 23km – czyli inna taryfa, a z przystanku do szkoły odległość podobna. Rodzice przez 5 lat sponsorowali dojazd droższy. Dzięki temu odkryciu za zaoszczędzone pieniądze mogłem sobie kupować wiele bardzo ważnych rzeczy.

Powiększenie negatywu na papierze akwarelowym z naniesioną emulsją fotograficzną.